Tarta tatin i urodzinowe zmiany
(1 głosów, średnia: 2,00 z 5)
Loading...Sam nie wiem, od czego zacząć, więc zacznę od początku. Tak się składa, że dziś mijają właśnie dwa lata od chwili, gdy opublikowałem pierwszy przepis na mym blogu. Dwa lata, a czuję jakby to było wczoraj – te słowa brzmią jak frazes, ale to prawda. Przeglądałem zamieszczone od tego czasu dania i każdy z przepisów wydawał się być taki nieodległy w czasie.
Dwulatek poczuł się staro, narzekał na zmarszczki i kurze łapki, a nawet zapowiedział, że jeśli go nie odmłodzę, to odmówi dalszej pracy i przejdzie na wcześniejszą emeryturę. Nie pozostało mi nic innego, jak oddać go w ręce specjalistów medycyny estetycznej. Dziś mam przyjemność powitać Was na zupełnie nowym i odpicowanym blogu. Jest jeszcze kilka szczegółów wymagających dopracowania, tu i ówdzie pojawiają się angielskie detale językowe, ale mam nadzieję, że już wkrótce dzieło zostanie zwieńczone. Mam nadzieję, że wprowadzone zmiany sprawią, że będziecie zaglądać tu jeszcze częściej.
Pragnę serdecznie podziękować ekipie portalu Cooklet.com, której blog zawdzięcza tę piękną szatę graficzną.
A Wam, Szanowni Goście, jak się podoba nowa odsłona Kuba-Pichci.pl? Jeśli napotkacie jakiś błąd, piszcie o tym w komentarzu lub na maila kuba.pichci@gmail.com.
A z okazji urodzin, zapraszam Was na kawałek pysznej tarty tatin, której przygotowanie jest tak proste, że z łatwością przyrządzi ją dziecko (ale pod okiem opiekuna, bo karmel jest niezwykle gorący!). To wersja dla leniwców, bo użyłem gotowego ciasta francuskiego :-)
Przepis na Tartę tatin
Czas przygotowania: 20 minut
Czas gotowania: 40 minut
Czas całkowity: 1 godzina
Wielkość porcji: forma 30 cm
Składniki
- 1 kg jabłek
- 100 g masła
- 3/4 szklanki cukru
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
Przygotowanie
Na patelni lub dużym garnku rozpuszczamy masło i dodajemy cukier. Na wolnym ogniu, mieszając regularnie, doprowadzamy do całkowitego rozpuszczenia cukru.
Jabłka obieramy i kroimy w ósemki (lub ćwiartki, jeśli mamy małe jabłka). Kawałki układamy w karmelu i dusimy około 10 minut, przewracając w połowie na drugą stronę.
Układamy je ciasno w formie do tarty, a następnie przykrywamy ciastem. Dociskamy brzegi, tak by jabłka były szczelnie zamknięte i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 st.C. Pieczemy około 30 minut.
Gorącą tartę przykrywamy talerzem i szybkim ruchem odwracamy formę spodem do góry – ciasto powinno łatwo przenieść się na talerz. Taki smakołyk najlepiej smakuje na ciepło, choć i wystudzona jest rewelacyjna.
Smacznego!
Jak dla leniwców to zdecydowanie coś dla mnie :)) Do tego wygląda świetnie :) Pozdrawiam.
Dzięki :-)
bardzo mi się podoba.. Cóż dodać, życzę wielu sukcesów, bo fajnie tu u Ciebie, ot po prostu :)
Pozdrawiam ciepło!
Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam!
Jakubie, wszystkiego dobrego z Okazji Drugiej Rocznicy:) Taki męski blog kulinarny to perełka wśród gąszczu damskich:) A w nowych szatach bardzo Ci do twarzy:)
Najserdeczniejsze pozdrowienia!
Z tymi kwestiami „płciowymi” w gotowaniu jest tak ciekawie… Stereotypowo, to kobiety głównie gotują, ale szefami kuchni są najczęściej mężczyźni. Natomiast w blogosferze te sprawy ulegają odwróceniu… Dzięki za miłe słowa, cieszę się bardzo, że blog przypadł Wam do gustu ;-)
Kuba, gratulacje! A dwulatek nich nie czuje się staro, wygląda obłędnie po tunningu :)))
Tartą tatin się częstuję, akurat będzie do kawy, którą teraz piję!
Miłego dnia!
Bardzo mi miło. Dzięki!
Wszystkiego naj z okazji 2 latek blogowania :) Wielu pysznych inspiracji kulinarnych. A nowy szablon bardzo mi sie podoba. Tak trzymac Kuba :))
Dzięki! Bardzo mi miło :-)
Dziękuję Wam za miłe komentarze. Bardzo się cieszę, że nowa szata graficzna przypadła Wam do gustu. Mam nadzieję, że teraz będę mógł się skupić już na samym gotowaniu :-)
Pozdrawiam!
Gratuluje 2 latek!!!! Szatka nowa wspaniale sie prezentuje,jestem pod wrazeniem :) tarta tez pysznie sie pyszni :)
Pozdrawiam :)
Tarta wspaniała i nowy blog też. Najlepszego dwulatku.
Kubo, blog wygląda wspaniale! Świetna szata graficzna! :))
Zyczę Tobie i Twojemu blogowi wielu takich wspaniałych lat blogowania :)
Pozdrowienia!:)
Ps. Książek jeszcze nie zaczęłam,mam nadzieję, ze wybaczysz, jesli je troszkę przetrzymam? ;)
Majano, nie ma problemu – ja je już przeczytałem, więc nie spieszy mi się do ich odzyskania. Pamiętaj tylko o nich, bo ja pewnie zapomnę :-) Pozdrawiam!
Będę pamiętać na pewno:)
Dzięki :)
wszystkiego najsłodszego na kolejne lata!!!
ps. bardzo mi się podoba nowa odsłona :)
Kuba -Gratuluje ci Dwulatku i donoszę, że podoba mi się w tej nowej jasności.
Przejrzyście, czysto, klarownie.
Tak trzymaj.
pozdro
Życzę więc wielu sukcesów i wytrwałości w dalszym pichceniu – na te drugie urodziny :)
Tarta rewelacja, w sam raz dla Mnie bo leń mnie ogarnął a nowa szata graficzna – REWELACJA, ładna i przejrzysta – tak trzymać :]
Najlepsze życzenia urodzinowe:)) A tarty w wersji „dietowej” nie ma?
No nie wiem jak można zrobić karmel bez cukru ;-) Ale pokombinuję z otrębami i jogurtem – też będzie brązowe :-)
Piekna tarta. tez zrobilam niedawno, ale z dodatkiem wina Marsala, pyszna!! Bardzo ciekawy blog z inspirujacymi przepisami! Pozdrawiam
Witaj, od dawna sledze Twój blog- gratuacje, tak mało jest facetów którzy gotują. Przepis na tą tartę polecam, wczoraj go upiekłam jest rewelacyjny. Z kolei niedawno odwiedziłam inny blog, ale też kulinarny makecookingeasier.pl. Tam jest genialny przepis na tartę cytrynową. Prawie tak dobry jak Twój. Pozdrawiam, Twoja fanka- Lena
Dzięki za odwiedziny i miłe słowa. Zajrzę zaraz na polecany blog. Pozdrawiam!
Tarta piekna i faktycznie prosta – a nowy szablon bardzo efektowny!
Podoba mi się nowe wcielenie Twojego bloga:)
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:)
Kuba przyznam szczerze, ze jestem pod wielkim wrażeniem nowej szaty graficznej. Jest taka elegancka i wiosenna. Naprawdę rewelacja….zupełnie tak jak Twoja tarta tatin:) Wszystkiego najlepszego Dwulatku:)
Kubo życzę wielu, wielu takich rocznic! wspaniale że jesteś, mało jest 'męskich’ blogów kulinarnych…a szkoda:)
Świetny szablon, taki wiosenny, czytelny, podoba mi się!
Tarta jest pyszna, należy do grupy moich ulubionych ciast z jabłkami…
Pozdrawiam i jeszcze raz życzę pysznych i inspirujących wpisów:)))