Chciałbym się dziś podzielić z wami moim ulubionym sposobem na przygotowanie śledzi. Jest to zarazem najprostszy przepis, którego nie sposób popsuć, a i można dowolnie modyfikować. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby do cebuli dodać pokrojoną czuszkę lub kawałek imbiru.
Zachęcam do zapoznania się z moimi przepisami na karnawałowe imprezy, których rosnący spis znajdziecie w zakładce karnawał.
przepis na śledzie w oleju
Przygotowanie: 30 min
Czas całkowity: 24 godz.
Ilość porcji: 1 duży słoik
składniki:
- 250 g śledzi
- 3-4 cebule
- 3 liście laurowe
- 1 łyżka ziaren czarnego pieprzu
- kilka ziaren ziela angielskiego
- olej (polecam wytłoczony z pestek winogron)
przygotowanie:
- Śledzie płuczemy w letniej wodzie i osuszamy ręcznikiem papierowym.
- Następnie kroimy je w kawałki wielkości mniej więcej 3 cm.
- Cebulę kroimy w półplasterki i wrzucamy na 1,5 – 2 minuty do wrzątku. Dzięki temu unikniemy nieprzyjemnego posmaku, który czasem towarzyszy temu warzywku. Odcedzamy i studzimy.
- Duży słoik sparzamy wrzątkiem, a następnie układamy pierwszą warstwę cebuli. Na nią układamy śledzie, listek laurowy, kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego.
- Operację powtarzamy do wyczerpania składników.
- Całość zalewamy olejem i odstawiamy w chłodne miejsce (może być lodówka) przynajmniej na jeden dzień, by się wszystko ładnie przegryzło.
Smacznego!
Wszystko się zgadza. Ja w tym roku zacząłem jeszcze dodawać odrobiny octu. Wówczas smak jest jest… bardziej wyrazisty
O occie nigdy nie pomyślałem, ale chętnie wypróbuje. Pozdrawiam!
oj, kusisz Kubo, kusisz… wspaniałe śledziki!
Eh…ładnie to tak kusić? :] zjadłabym peeełną miskę takich śledzi!
Klasyka gatunku czyli proste i pyszne!
Ja właśnie też jestem w czasie "produkcji" owego specjału, lecz u mnie to zabiera ponad tydzień. Robię mały eksperyment śledziowy. :)
Jak mi się uda to może jutro zamieszczę przepis.
z cebulką… ale mi narobiłeś ochoty na śledzie Kuba!
mniam! takie śledzie to ja mogę w ciemno i brać i jeść ;)
gratuluję nominacji i trzymam kciuki!!!
pozdrawiam serdecznie!
ja zawsze śledzie moczę jakieś 3 godzinki w zimnej wodzie. czasem w mleku , w zależności od tego jak bardzo są słone. i do cebulki jeszcze ogórek kiszony pokrojony i hyc do lodówki na kilka dni;)
Gratuluję:) I zagłosuję:)
Pozdrawiam:)