Boeuf Stroganow

na 19 maja 2010 11 komentarzy
1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (Brak ocen)
Loading...

Boeuf Stroganow to słynne rosyjskie danie z wołowiny, które po raz pierwszy przyrządził nadworny kucharz cesarza Aleksandra I Romanowa – Marie-Antoine Carême. Nazwa pochodzi od Pawła Aleksandrowicza Stroganowa, rosyjskiego dowódcę wojskowego i polityka. Tyle ciekawostek.

Moja wersja jest nieco inna niż oryginalna. Dołożyłem paprykę i ogórka kiszonego, które ożywiają moim zdaniem smak. Co więcej, dodałem więcej pulpy pomidorowej i bulionu, gdyż zależało mi na uzyskaniu większej ilości sosu.

I jedna uwaga – potrawa ta nazywa się Stroganow, a nie Strogonow! :-)

przepis na Boeuf Stroganow

Składniki:

  • 850 g wołowiny300 g pieczarek
  • 2 papryki
  • 2 średnie cebule
  • 2 ogórki kiszone
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 500 ml bulionu
  • 1/2 szklanki pulpy pomidorowej (lub przecieru) lub kilka łyżek koncentratu
  • 1/3 szklanki śmietany kremówki
  • oliwa
  • 1 łyżeczka ostrej papryki
  • 1 łyżeczka łagodnej papryki
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • sól
  • pieprz

Przygotowanie:

  1. Wołowinę myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym. Kroimy w plastry grubości 1 cm, a następnie w paski o tej samej grubości. Długie kawałki przekrawamy na pół. Skrapiamy sokiem z cytryny, mieszamy i odstawiamy.
  2. Cebulę siekamy w ćwierćplasterki i szkliwimy na oliwie. Przekładamy do garnka. Na tej samej patelni przesmażamy pieczarki pokrojone w plasterki i papryką pokrojoną w grubą kostkę. Po odparowaniu wody z pieczarek przekładamy wszystko do garnka. Dodajemy ogórki pokrojone w kostkę.
  3. Wołowinę obtaczamy w mieszance mąki pszennej i ziemniaczanej i obsmażymy na porządnie rozgrzanej patelni (2-3 minuty każdy kawałek, nie wrzucajmy na patelnie zbyt wiele wołowiny na raz, bo zamiast się smażyć, zacznie się dusić). Mięso również przekładamy do garnka.
  4. Szklankę bulionu przelewamy na patelnię i doprowadzamy do wrzenia. Zeskrobujemy z dna to co pozostało ze smażenia dzięki czemu uzyskujemy sos, który następnie dodajemy do garnka.
  5. Doprawiamy papryką, wszystko dokładnie mieszamy i dusimy na bardzo małym ogniu, dodając co jakiś czas resztę bulionu, tak aby nie przywarło. Niektóre przepisy nakazują dusić mięso do 30 minut, jednak moja wołowina potrzebowała blisko 2 godzin aby odpowiednio zmięknąć.
  6. Gdy już mięso jest odpowiednie, dodajemy pulpę i śmietanę. Gotujemy jeszcze 5 minut i podajemy.

Doskonale smakuje z kluseczkami francuskimi, ryżem lub kaszami (ja podałem z pęczakiem – polecam).

Smacznego!

Tagi: , , , , , ,

Subskrybuj

Jeśli spodobał Ci się ten wpis, zapisz się by otrzymwać więcej podobnych.

Subskrybuj przez kanał RSS Obserwuj mnie na Instagramie Dołącz do fanów na Pinterest Dołącz do fanów na YouTube

11 komentarzy

Trackback URL Komentarze w kanale RSS

  1. timki pisze:

    2 godziny dla tego że źle przyrządzasz wołowine – wszystko zależy od gatunku wołowiny. Wołowina szybko mięknie i trzeba wychwycić moment – potem robi się podeszwa i stąd te 2 godziny. Na polędwice wołową wystarczy 8 min – na szynkę 30

    • Kuba pisze:

      Dzięki za sugestię. Niestety jeśli chodzi o przyrządzanie tego typu mięsa to nie jestem spcjalistą. Spróbuję następnym razem postępować zgodnie z Twoimi wskazówkami. Pozdrawiam!

  2. Kuba pisze:

    Paula, dzięki!

    Raindrop – ja również lubię, mimo że amatorem mięsa nie jestem zbyt wielkim :-)

    Ewa, dzięki :-)

    Wiosenka, no i co? Zrobiłaś? Warto!

    Michaniu, ogórek kiszony musi być i basta! :-)

    Mjana, polecam!

    Asiaja, staram się zawsze napisać dwa słowa o prezentowanych potrawach – sam zawsze szukam różnych ciekawostek i lubię się nimi dzielić.

    Minika, kolejna zwolenniczka kiszonego? Bardzo się cieszę! :-)

  3. Monika. L pisze:

    Tak z kiszoniakiem.
    Ale i tak wygląda super, zapisuję.

    Fajnie tu u Ciebie :)

    pozdrawiam
    Monika.

  4. asieja pisze:

    potrawa z historyczną nutką..

  5. majana pisze:

    A ja jeszcze nie jadłam,ale chętnie bym spróbowała:)

  6. michaniu pisze:

    Cieszę się, że udało mi się znaleźć kogoś, kto podobnie jak ja uważa, iż Stroganow powinien być z ogórkiem kiszonym. Szczerze polecam!

  7. wiosenka27 pisze:

    Też mam zamiar zrobić to pyszne danie:)

  8. Ewa pisze:

    Ja też robię wersję zmodyfikowaną.

  9. rain.drop pisze:

    Bardzo lubię. :)

  10. Paula pisze:

    wspaniały obiad!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top