Kiedy Zawszepolka zaproponowała mi prowadzenie Weekendowej Cukierni szczęka mi opadła. Ja mam poprowadzić? Przecież to ja się uczę i czerpię inspirację od Was! I to ja mam dyrygować Weekendowo Cukierniową orkiestrą? Po chwili naszła inna myśl, która nie dawała mi spokoju przez kilka dni: co mam zaproponować. Brałem pod uwagę różne wymyślne desery, ciasta, ciasteczka, bułeczki, babeczki, musy, sorbety i masę innych rzeczy. Wertowałem książki kucharskie polskie, zagraniczne, stare i nowe, grube i cienkie. I nic…
I oto olśnienie! Iluminacja! Truskawki! Jak można organizować zabawę w cukiernię na przełomie maja i czerwca i pominąć poziomki ananasowe (bo tak się one podobno nazywają). A jak truskawki to już poszło z górki. Jednym z moich ulubionych truskawkowych deserów jest śmietanowiec.
Mistrzynią w jego przygotowaniu jest moja Mama i to ona podzieliła się ze mną przepisem. Sam nigdy nie próbowałem sił w tej dziedzinie, więc będzie to mój pierwszy raz :-)
Zapraszam do wspólnej zabawy i z niecierpliwością czekam na efekty!
Przepis na truskawkowy śmietanowiec
Składniki:
- 250 g biszkoptów
- sok wiśniowy do nasączenia biszkoptów
- powidła śliwkowe – Mała uwaga. Wiem, że powidła mogą być trudnodostępne poza Polską, dlatego można je zastąpić czymś innym – wszystko w Waszych rękach.
- 1 l śmietany tortowej 36% (ewentualnie 30%)
- 3 łyżki cukru pudru
- 4 łyżki żelatyny
- 75 g czekolady mlecznej
- 1 kg truskawek
- 1 galaretka truskawkowa
- tortownica 26 cm
Przygotowanie:
Biszkopty trzeba jakoś zwilżyć. Większość osób używa w tym celu alkoholu, ja wolę zastosować rozcieńczony sok np. wiśniowy. Tak nasączone biszkopty smarujemy powidłami.
Żelatynę rozpuszczamy w odrobinie gorącej wody i mieszając od czasu do czasu czekamy aż ostygnie (należy zwracać uwagę czy nie zastyga).
Schłodzoną śmietanę ubijamy mikserem dodając cukier puder.
Do ubitej śmietany powoli dodajemy żelatynę i miksujemy.
Do masy śmietanowej wrzucamy umyte i podzielone na ćwiartki truskawki (około 750 g, resztę pokroić w połówki). Dodajemy także startą czekoladę i delikatnie mieszamy całość łyżką.
Wykładamy na spód biszkoptowy a na wierzchu układamy pozostałe truskawki. Tortownicę wstawiamy do lodówki.
W oczekiwaniu na schłodzenie się masy, przygotowujemy galaretkę zgodnie z przepisem na opakowaniu. Ją również należy ostudzić mieszając tak, aby nie zastygła. Gdy już temperatura wystarczająco opadnie wylewamy ją na wierzch naszego śmietanowca i znowu wstawiamy do lodówki przynajmniej do czasu aż galaretka się całkowicie zetnie.
PS. Zrobiłem tego śmietanowca (przepis już wkrótce) i biorąc podaną ilość składników masa wypełnia tortownicę 26 cm po same brzegi. Mnie zabrakło miejsca w niej na galaretkę, dlatego zrobiłem małe desery:
Można oczywiście po prostu nieco zmniejszyć proporcje składników, ale wydaje mi się, że moja propozycja jest ciekawsza :-)
Witam.Gratulacje z powodu przyzwoicie napisanego posta.Duzo mozna odszukac w necie na ten temat ale tym artykulem autor wszystko dobrze tlumaczy.Dzieki!
Uff, wrzucone na cosniecos.blox.pl.
Ptasia – tej masy wychodzi dość dużo, więc możesz mieć problem z jej upchnięciem w tortownicy 24cm. Ale mam dla Ciebie rozwiązanie, sprawdź mój dopisek, który zamieściłem przed chwilą pod powyższym przepisem :-)
Słuchajcie, moja tortownica ma jednak tylko 24 cm – zmniejszyć trochę ilość masy, czy powinno się zmieścić?
zrobiony i polowe zjedzona
Jutro wstawię ,bo zaczyna się taki przedłużony weekend :D
( ja zrobiłam bez żelatyny, bo staram się jej nie używać )
Zrobiłam go wczoraj i właśnie przed chwilą zjedliśmy ostatni kawałek, a to chyba o czymś świadczy ;) Śmietanowiec był rewelacyjny, dziękuję za przepis.
Wczoraj nie miałam czasu na wstawienie przepisu na moim blogu, więc musi poczekać do następnego weekendu.
Pozdrawiam serdecznie, Mamę również :)
Olciaky: cieszę się, że przepis Ci się spodobał. Mam nadzieję, że również zasmakuje. Cieszę się tym bardziej, że dołączysz do Weekendowej Cukierni – to świetna zabawa!
Kupuje ten przepis!!!!!!!!
Zrobię,zrobię ,zrobie!:D
I jeszcze po raz pierwszy dołączę do Was:)
Na Kujawach truskawek również moc i to już po 4 zł za kilo – uprzejmie donoszę ;)
Kuba, wiem coś o mamusiach stających ZAWSZE murem za synkami… zaliczam się do ich grona i jestem z tego dumna :-))) Ukłony dla Rodzicielki :-))
Majana – jestem przekonany, że jeśli proporcjonalnie zmiejszysz lub zwiększysz ilość składników to nic się nie stanie złego. Mój przepis przewiduje conajmniej kilku chętnych na spore kawałki i do tego dokładki :-)
Mafilka – no cóż… mamusia zawsze stanie murem za małym synkiem :-))))
Edysia – jak to nie ma truskawek??? U mnie w Łodzi zatrzęsienie. I mam 100% pewność, że to nasze! Narodowe! Bardziej polskie niż Adam Małysz! :-)))
Postaram się dołączyć, jeśli nie w tym tygodniu, to w następnym, a w każdym razie wtedy gdy uda mi się nasze polskie truskawki kupić, bo jeszcze ich u nas w żadnym sklepie nie widziałam.
No i Mama Kuby w obronę wzięła powidła… ;) Sprawdzimy w takim razie co zacz :-)
Przepis bardzo mi się podoba!:) Jak znajdę czas, zrobię:) A można zmniejszyć składniki i zrobić na mniejszą tortownicę? Na przykład taką o średnicy około 20 cm?
Biszkopty można nasączyć czymś innym.Może to być nawet mocno rozcieńczony alkohol.Natomiast powidła śliwkowe ze swoim kwaskowym smakiem bardzo fajnie przełamują słodycz całego śmietanowca:))
Pozdrawiam wszystkich uczestników Weekendowej Cukierni
Mama Kuby:))
Kuba ja tylko bylam ciekawa jak to polaczenie smakuje. Staram sie sobie to wszystko wyobrazic i najbardziej czuje smak powidel. Zupelnie nie wiem dlaczego akurat te powidla w mojej glowie tak utkwily. Moze dlatego, ze bardzo je lubie.
Co do mojego wykonania jak juz dojdzie do skutku to bede musiala czyms zastapic sok wisniowy, bo nie posiadam. Ale tym sie nie martwie.
pozdrawiam
Robię, oczywiście, że robię :-)
Swietny przepis, na pewno spróbuję. Pozdrawiam :-)
brzmi wyśmienicie, może się skuszę;)
Zawszepolko – nic nie stoi na przeszkodzie, abyś jako pierwsza ogłosiła wynik swojej pracy :-)
Karolka – ja w kuchni zawsze stawiam na improwizację. Nie musisz sztywno trzymać się przepisu – moja propozycja to śmietanowiec, który towarzyszy mi od dzieciństwa. Ale jestem przekonany, że jeśli użyjesz innego soku, a nawet odrobiny alkoholu to tylko wniesiesz coś od siebie do tego deseru.
To z resztą najbardziej lubię w Weekendowej Kawiarence i Piekarni, że mimo wspólnego mianownika jakim jest przepis gospodarza, to każdy wykonuje go trochę po swojemu.
A ja sie zastanawiam jak smakuje polaczenie soku wisniowego w biszkoptach, z powidlami i truskawkami. Czy to sie nie kloci?
Mam nadzieje, ze tym razem nic mi nie stanie na przeszkodzie i w koncu przylacze sie do Cukiernii :)
Kuba :) Ja mam ochote zrobic go juz jutro :D
Uzupełniłem i doprecyzowałem przepis :-)
Ja mam zamiar użyć tortownicy 26 cm. Niczym jej nie trzeba smarować.
A śmietana tortowa to taka 36%, ale jeśli masz 30% to też pewnie może być :-)
No dobrze, parę pytań: jaki wymiar tortownicy? Czy czymś ją smarować? Śmietanka tortowa to 30%? Skoro dwa tygodnie, to powinnam zrobić…