Jako, że miałem dziś nieco czasu od rana postanowiłem spożytkować czekającego w lodówce wędzonego dorsza. A, że śniadania lubię lekkie i szybkie mój wybór padł na sałatkę.
Nie będę podawał dokładnych ilości składników, z dwóch przyczyn. Po pierwsze robiłem wszysttko „na oko” i nie wiem czy dorsza było 124 czy może 87 gram. Po drugie jakie to ma znaczenie – najlepiej niech każdy dobierze proporcje zgodne ze swoimi upodobaniami.
przepis na sałatkę z wędzonego dorsza
składniki:
- wędzony dorsz
- czarne oliwki
- pomidor
- liście bazylii
- ser kozi (może być feta, ja jednak użyłem sera, który kupiłem na jarmarku tradycyjnym, gdzie prezentowali się regionalni polscy producenci)
- oliwa
- sok z cytryny
- ocet z białego wina
- sól morska w kryształkach
- pieprz kolorowy, świeżo mielony
przygotowanie:
- Przygotowanie jest niezwykle skomplikowane i nie każdy da sobie z tym radę. Trzeba obrać z ości dorsza, pokroić pomidora i ser.
- Następnie wszystko poukładać na talerzu posypując oliwkami i dekorując liśćmi bazylii.
- Teraz czas na lekki dressing cytrynowy. Łyżkę oliwy mieszamy energicznie z łyżką soku z cytryny i łyżeczką octu. Doprawiamy pieprzem i solą i polewamy naszą sałatkę.
Smacznego!