Pomysł na poniższe danie przyszedł mi do głowy, gdy po powrocie z pracy stwierdziłem, że znajduję się w posiadaniu znacznej ilości ugotowanej dzień wcześniej kaszy gryczanej. Chwilę głowiłem się nad tym jak mógłbym ją smacznie podać i pomyślałem o pierogach. Bardzo szybko się zreflektowałem, że wałkowanie ciasta, wycinanie kółek i lepienie półksiężyców to nie jest to co tygryski lubią najbardziej, szczególnie gdy w brzuchu burczy. Ale myśl o gryczanym farszu nie dawała mi spokoju, postanowiłem więc usmażyć szybko kilka naleśników i przygotować zgrabne krokiety. Do tego dodałem sałatkę z rukolą i burakami, którą przygotowałem wg. przepisu na carpaccio buraczkowe. Włala!
Przepis na Krokiety z musztardową kaszą gryczaną
Przygotowanie: 30 min
Czas całkowity: 30 min
Ilość porcji: 4
Składniki:
– 4 naleśniki
– 2 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej
– 4 serki topione (4 trójkąciki)
– 1-2 łyżki musztardy Dijon (lub innej ulubionej)
– 1 pęczek pietruszki
Przygotowanie:
Jak przygotować naleśniki możecie poczytać na wcześniejszych wpisach. Do wyboru macie m.in. naleśniki z mąki razowej lub klasyczne. Zapewniam, że oba rodzaje doskonale nadadzą się do krokietów.
W czasie smażenia naleśników przystępujemy do przygotowywania farszu. Jest to bardzo proste ponieważ jedyne czym musimy się wykazać to umiejętnością posiekania pietruszki. Drobno poszatkowaną mieszamy z kaszą, serkami i musztardą. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Farsz nakładamy na naleśniki, które następnie składamy w krokiety. Można je panierować i w jajku i bułce tartej, ja poprzestałem na podgrzaniu ich na patelni.
Smacznego!
Witaj.Bardzo ciekawe połączenie kasza + ser. Muszę koniecznie to zrobić.Myślę że do kaszy dodam jeszcze przesmażony boczek.Nie piszesz jak połączyłeś te serki, które są bądź co bądź maziste z kaszą ? No i jeszcze jedno naleśniki nie panierowane nigdy nie będą krokietami. Zawsze będą naleśnikami z kaszą.Pozdrawiam.Christopher
Christopher, celna uwaga z tymi krokietami – dzięki! A jeśli chodzi o połączenie kaszy z serkami to też sądziłem, że nie będzie to takie łatwe, ale po kilku ruchach widelcem ładnie się z kaszą zgrały. Dodatek boczku również będzie jak najbardziej na miejscu.
Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam!
intrygująca improwizacja… hm, naprawdę.
zaciekawił mnie niesłychanie.
Kubo! Genialny ten przepis, zwłaszcza dla takich miłośników kaszy gryczanej jak ja:D
Pozdrawiam serdecznie!
Fajny pomysł z połączeniem takich składników..
Fajny pomysł zarówno z krokietami jak i sałatką :)
ciekawie wyglądają te krokieciki. nietypowe i apetyczne połączenie;)
Bardzo smakowita improwizacja :)