Ratatouille to klasyczne francuskie danie, które wywodzi się z Nicei. Ratatuj przypomina nieco węgierskie leczo z tą różnicą, że w leczo głównie używamy papryki, tu natomiast rdzeń stanowią cukinie, kabaczki i bakłażany (których akurat nie użyłem). To doskonała propozycja na chwilę obecną – na straganach mamy zatrzęsienie wspomnianych warzyw.
Ratatouille zwane po prostu ratatują może być podawane jako osobne danie lub jako dodatek do innych potraw. Ja przedstawiam wersję, którą zaczerpnąłem od Jamiego Oliviera – zapiekanie warzyw z rybą sprawia, że nabierają one wyjątkowego aromatu.
przepis na ratatouille i rybę z pieca
składniki na 4 porcje:
- 2 cukinie
- 1 kabaczek
- 4 spore pomidory
- 1 duża czerwona papryka
- 2 cebule
- 3 ząbki czosnku
- łyżka suszonej bazylii
- 2 liście laurowe
- łyżka octu winnego
- 4 filety z białej ryby ze skórą (użyłem miruny)
- sok z połówki cytryny
- świeżo mielony czarny pieprz
- oliwa
przygotowanie:
- Na początek obierzmy paprykę ze skóry. W tym celu opalamy ja na palniku kuchenki do czasu aż sczernieje. Gdy to nastąpi, wkładamy ją do foliówki na 10 minut i szczelnie zamykamy. Po tym czasie skórka powinna łatwo odchodzić. Obraną paprykę kroimy w kostkę 1 cm.
- Cebule obieramy i kroimy w półplasterki. Szklimy ją na patelni z dodatkiem oliwy. Przekładamy do miseczki.
- Pomidory sparzamy i obieramy ze skórki. Wycinamy gniazda nasienne i kroimy w kawałki.
- Cukinie i kabaczka dokładnie myjemy i kroimy. Cukinie w plasterki, kabaczka w kostkę o boku 1 cm (wcześniej wytnijmy nasiona z niego). Zwiększamy płomień pod patelnią i na odrobinie oliwy obsmażamy je z dodatkiem posiekanego czosnku, często mieszając. Patelnia musi być porządnie rozgrzana, gdyż warzywa mają się obsmażyć, nie dusić.
- Po około 6 minutach dodajemy pomidory, cebulę, liście laurowe i ocet. Doprawiamy solą, pieprzem i bazylią, a następnie przekładamy do naczynia żaroodpornego. Wstawiamy do piekarnika na 30-40 minut w temp. 180 st.C. Można przykryć je folią aluminiową.
- Rozmrożoną rybę kroimy w kawałki szerokości ok. 2 cm. W miseczce mieszamy sól, pieprz i sok z cytryny. Wkładamy rybę i mieszamy, aby cała pokryła się marynatą. Zostawiamy ją tam na kilkanaście minut.
- Gdy ratatouille zgęstnieje w piekarniku, układamy na wierzchu rybę i wstawiamy ponownie do piecyka na 5-7 minut. To powinno wystarczyć, aby ryba dojrzała.
- Podajemy z bagietką.
Smacznego!
Wiosenka, u mnie również znikają raz-dwa :-)
Shiral, dzięki! Cieszę się, że kolorki się podobają, bo to taki eksperyment…
Mich, o rany, ale narobiłeś mi smaku… Pozdrawiam!
Bardzo lubię zapiekane ryby z warzywami, moja ulubiona wersja to czerwona papryka, pomidory i ostra papryczka zapiekana w piecu z czarnymi oliwkami i rybą.
Czas na obiad:)
pozdrowienia!
Pyszne i ciągle chce się więcej:)
P.S. przyjemnie tu u Ciebie, tak kolorowo:)
Robiłam w ubiegłym roku. U mnie w domu takie potrawy znikają błyskawicznie:)
Asieja, no bo tak się u nas przyjęło, że takie potrawy z duszonymi warzywami to leczo. Ja też jeszcze nie tak dawno nie wiedziałem, że jadam ratatuję :-)
Anonim, pozwolę sobie zacytować Wikipedię: "Odmianę wyselekcjonowano we Włoszech i stąd pierwotna nazwa cukinia. Na południowym wschodzie popularność zdobyła nazwa kabaczek. W Polsce roślina jest uprawiana i znana pod obiema nazwami. Ponieważ uprawiane formy mogą różnić się znacznie, więc zależnie od nazwy pod jaką je otrzymano do uprawy, traktowane są nawet jako odrębne gatunki."
Dla mnie zawsze cukinia to te większe zielone ogórki, podczas gdy kabaczki to "żółte bakłażany". W sumie teraz dopiero dowiedziałem się, że to właściwie jedna roślina tylko w różnych wariantach :-)
Emma, cieszę się :-)
ta wersja duzo bardziej mi odpowiada bo uwielbiam cukinie
A ja myślałam, że cukinie i kabaczki to to samo…
A przepis brzmi pysznie :)
podoba mi się to ratatouille, my właściwie zawsze używamy więcej cukinii/kabaczków niż papryki nazywając to i tak leczem..