Dawno nie piekłem już muffinek, a tak się złożyło, że wszedłem niedawno w posiadanie puszki masy krówkowej, która mnie bardzo korciła, by otworzyć. Postanowiłem wykorzystać ją do przygotowania smacznych babeczek o krówkowo-kokosowym smaku. Wyszły pyszne!
Przepis na muffiny krówkowo-kokosowe
Przygotowanie: 10 min
Czas całkowity: 40 min
Ilość porcji: 12-18 szt.
Składniki:
- 3,5 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1,5 szklanki mleka
- 0,5 szklanki oleju
- 2 jajka
- 1 puszka masy krówkowej kokosowej
- wiórki kokosowe
Przygotowanie:
Suche i mokre składniki mieszamy w oddzielnych naczyniach, a następnie łączymy ze sobą.
Dodajemy masę krówkową i lekko mieszamy.
Nakładamy ciasto do 2/3 wysokości foremek i posypujemy obficie z wierzchu wiórkami.
Wstawiamy do piekarnika na około 25 minut i pieczemy w 200 st. C na złoty kolor.
Smacznego!
Wyglądają przepysznie, zwłaszcza, że uwielbiam kokos i karmel ;) Zaraz zabieram się za ich robienie ;)
Daj znać czy smakowały. Pozdrawiam!
zapomniałam dodać, że przepis super:) na święta na pewno zrobię kokosowe:) pozdrawiam:)
dosłownie przed chwilą zrobiłam bardzo podobne muffinki. Zamiast kokosowej masy krówkowej dodałam zwyczajną, a zamiast wiórków kokosowych posypałam je migdałami. Są bardzo smaczne, ale mama i jej koleżanki uznały, że są zbyt mało słodkie. Tak na oko trzeba dodać 3/4 szklanki cukru i powinno być ok. resztę ciasta ( bo miałam foremki tylko na 12 babeczek) wlałam do blachy i czekam aż się upiecze:)
Witaj na blogu! Muffinki celowo nie były takie bardzo słodkie, bo ostatnio staram się ograniczać cukier i coraz mniej dodaję go do wypieków. Pozdrawiam i zapraszam do dalszych eksperymentów z moimi przepisami.
Mniam, mniam. Cokolwiek z krówką ląduje na szczycie moich ulubionych przepisów. A do tego kokos- lepiej być nie może!
Uwielbiam muffiny ale takich jeszcze nigdy nie robiłam. Mmmmm kajmak ….. zrobię je przy najbliższej okazji. A tą masę krówkową z puszki to nie trzeba jej gotować? Tylko wyciągnąć z puszki i zmieszać z innymi składnikami ???
Dokładnie tak! Sam nigdy takiej masy wcześniej nie używałem, ale okazała się bardzo praktyczna – otwierasz puszkę i nakładasz. Pozdrawiam!
pyszne połączenie! Chętnie bym sie poczęstowała jedną:)
Coś dla mnie – kokos i dla mojego krówkożercy :)
Uwielbiam kokos, więc te muffiiny dla mnie bomba:) poza tym ślicznie wygląda:) Pozdrawiam:)
No właśnie, a mi zostało pół puszki kajmaku i się zastanawiam co by tu z nią począć…:)
Hmmmm, ja akurat mam w domu masę, ale o smaku krówkowym. Do tego posypka z orzechów i migdałów. Będzie pysznie :-)))) Może innym razem pokuszę się na wersję kokosową :-))
ależ pysznie smaki połączone, w babeczkach schowane!
Krowka i Kokos – to brzmi dumnie! I pysznie :) Sezon piknikowy zaczety, kazde nowe muffinki witamy z radoscia!
Dla takiej krówkowej muffinki mogłabym stracić głowę
Fajne te muffiny Kuba! Chetnie bym zjadła, a ja tak dawno nie jadłam i nie piekłam muffin.
Miłego weekendu!:)
Kuba teraz muffiny korcą i mnie, ale puszki kajmaku nie mam:( Piękne:) pozdrawiam
Kuba, uwielbiam kokos! To jest jedna z niewielu, hm, nazwijmy to, „rzeczy”, która mi w większości słodyczy pasuje – nawet, jeśli nie ma go w przepisie, nic nie szkodzi dodać :)